Które platformy streamingowe wygrywają ranking na Netflixie? Wbrew pozorom, to nie Netflix przewodzi w rankingu popularności seriali. Jak wynika z raportu brytyjskiej firmy Ampere Analysis, pierwsze miejsce zajmują połączone siły Disney+ i Hulu. Te dwie platformy streamingowe mają w swojej ofercie aż 33 z 100 najpopularniejszych produkcji. Netflix plasuje się na trzeciej pozycji z wynikiem 29 tytułów. Czwarte miejsce należy do HBO Max z 18 produkcjami, a piąte do Amazon Prime Video z 11 serialami.
Disney+ liderem popularności seriali
Z najnowszego raportu brytyjskiej firmy badawczej Ampere Analysis wynika, że to nie Netflix przewodzi w rankingu popularności seriali, lecz Disney+. Platforma streamingowa Disneya wraz z serwisem Hulu, który niedawno został przejęty przez Disneya, zajmują pierwsze miejsce z wynikiem 33 tytułów w zestawieniu 100 najpopularniejszych seriali trzeciego kwartału 2023 roku.
Na drugim miejscu znalazł się Netflix z 29 produkcjami. Podium zamyka HBO Max (w Polsce znany jako Max) z 18 tytułami. Czwarte miejsce przypadło Amazon Prime Video z 11 serialami w rankingu.
Połączone siły Disney+ i Hulu
Firma Ampere Analysis brała pod uwagę popularność seriali na podstawie takich danych jak ruch w sieci, wpływy z box office czy obecność tytułów na największych serwisach internetowych.
Okazuje się, że połączenie oferty Disney+ i Hulu może mieć decydujący wpływ na dominację tych platform na rynku streamingowym. Szacuje się, że po uruchomieniu wspólnej aplikacji na początku 2024 roku biblioteka Disney+/Hulu będzie liczyć aż 9 578 tytułów - o prawie tysiąc więcej niż oferuje obecnie Netflix.
Amazon zyskuje popularność
Choć Amazon Prime Video zajął dopiero czwarte miejsce z 11 serialami w rankingu popularności, wydaje się zyskiwać coraz większą popularność i udziały w rynku. Może się to wiązać z premierą hitowych seriali, które ściągają do serwisu rzesze widzów, jak chociażby "Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy".
Widzimy dalszy wzrost zainteresowania platformami takimi jak Amazon czy HBO Max. Kolejne tytuły o wysokim potencjale przyciągają coraz więcej subskrybentów, co może zagrozić pozycji lidera Netflixa - mówi Paul Irving z Ampere Analysis.
Warto zauważyć, że zestawienie obejmuje jedynie rynek amerykański, na którym działa osobno zarówno Disney+, jak i Hulu. Po połączeniu sił platform Disneya mogą zdominować tamtejszy rynek streamingowy, przebijając zarówno pod względem popularności, jak i ilości dostępnych treści dotychczasowego lidera, czyli Netflixa.
Netflix traci pozycję lidera
Choć przez lata Netflix niekwestionowanie przewodził rankingom popularności, wydaje się, że jego dominacja powoli dobiega końca. Spadek zainteresowania platformą może mieć związek z podwyżką cen subskrypcji, jak również pojawieniem się silnej konkurencji ze strony Disneya czy Amazonu.
Trzeba jednak zauważyć, że Netflix nadal pozostaje jednym z największych graczy na rynku i może pochwalić się bogatą biblioteką filmów i seriali. Jednak aby odzyskać pozycję niekwestionowanego lidera, platforma będzie musiała zintensyfikować działania i przyciągnąć widzów nowymi hitowymi produkcjami.
Platforma streamingowa | Liczba seriali w TOP100 |
Disney+ i Hulu | 33 |
Netflix | 29 |
HBO Max | 18 |
Amazon Prime Video | 11 |
Podsumowanie

Jak wynika z najnowszego raportu na temat popularności platform streamingowych, to nie Netflix jest już bezkonkurencyjnym liderem. Połączone siły Disney+ i niedawno przejętego przez Disneya serwisu Hulu wyprzedziły dotychczasowego hegemona zarówno pod względem liczby widzów, jak i bogactwa oferty.
Okazuje się, że dominacja Netfliksa powoli dobiega końca. Coraz śmielsze kroki stawiają także inni gracze rynku streamingowego - zwłaszcza Amazon Prime Video, który sukcesywnie zwiększa swoją popularność dzięki hitowym serialom ściągającym rzesze widzów.
By odzyskać pozycję lidera, Netflix musi zintensyfikować działania i zadbać o atrakcyjną, konkurencyjną ofertę. Inaczej może nie być w stanie sprostać rosnącej konkurencji ze strony takich gigantów jak Disney, Amazon czy HBO.
Podsumowując - rynek streamingowy zmienia się na naszych oczach. Jeszcze dwa lata temu wydawało się, że pozycja Netfliksa jest niezagrożona. Dziś okazuje się, że jego dominacja powoli odchodzi do lamusa, a o pierwszeństwo walczy kilku potężnych, międzynarodowych graczy.